Maciej Cichosz i Julianna Puzdrowska wśród finalistów
Ogólnopolskiego Konkursu „Lekcja historii i sztuki z Jackiem Kaczmarskim”
W dniach 9-10 listopada 2017 r. uczniowie I LO z Oddziałami Dwujęzycznymi w Kartuzach prezentowali swoją wiedzę i umiejętności w Krakowie, gdzie w Muzeum Armii Krajowej komisje jurorskie złożone z pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego przesłuchiwały dopuszczonych do finału dwudziestu ośmiu uczniów szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski.
Prezentacja odnosiła się do utworu Jacka Kaczmarskiego „Limeryki o narodach”, a obejmowała pracę historyczną na temat wybranego konfliktu międzynarodowego, pracę historyczno-literacką na temat gatunku literackiego, jakim jest limeryk oraz próbę poetycką w postaci własnego limeryku o swojej małej ojczyźnie.
Znalezienie się Julianny i Macieja w gronie finalistów cieszy tym bardziej, że są oni uczniami klasy pierwszej politechnicznej (matematyczno-fizycznej), a konkurs ma charakter wybitnie humanistyczny. Maciej opracował historię konfliktu izraelsko-palestyńskiego, a Julianna historię konfliktu rosyjsko (radziecko)-gruzińskiego – pod opieką nauczyciela historii i wiedzy o społeczeństwie, Edyty Januszewskiej. Oboje opracowali też z ochotą historię limeryku jako frapującego gatunku poetyckiego uprawianego w ramach rozrywki intelektualnej i nieskrępowanej zabawy przez wielu wybitnych poetów. Dodatkowo popróbowali sił jako poeci, tworząc zgodnie z wymogami konkursu własne limeryki o Kaszubach. Maciej w swoim przedstawił problem zatrutych jezior – jego limeryk komisja nagrała sobie na nośnik po prezentacji, Julianna – o zanikaniu kultury regionalnej. Nad częścią historyczno-literacką i literacką prac czuwała nauczyciel języka polskiego i wiedzy o kulturze Barbara Pisarek. Po ogłoszeniu wyników konkursu, przy chłodzących emocje lodach zgodnie uznaliśmy, że najlepsi humaniści kryją się wśród matematyków :) Wspomnijmy jeszcze, że nasi uczniowie, zgodnie z wymogami gatunkowymi limeryku, uznali jego tworzenie za przednią zabawę. Oto efekt ich poetyckiej igraszki:
Manna z jeziora, Maciej Cichosz
Kaszubę dopadło łaknienie.
Czarne* swe pieścić chce podniebienie.
Gdy tak czuje głód,
wnet zdarza się cud:
w Jez. Klasztornym* znajduje jedzenie!
* W Polsce znany jest stereotyp mówiący, że Kaszubi mają czarne podniebienia.. Zwolennicy tego żartu argumentują go złośliwym (kolejny stereotyp) usposobieniem Kaszubów.
* Jezioro Klasztorne Małe w Kartuzach, stolicy Kaszub, uchodzi za jedno z najbardziej zanieczyszczonych jezior w Europie. Obecnie nie żyją w nim żadne ryby.
limeryki własne, Julianna Puzdrowska
Kiedy Polak słyszy Kaszubę,
ma ochotę schować się pod szubę.
A ten język kochany
dobrze nam znany,
więc serce oddajmy mu lube!
Przystrojone biegną Kaszubki,
aż im bardzo trzęsą się dupki.
O zwyczajach śpiewają ,
lecz braw im nie dają
za to, a za piękne półbutki!
